Soczewica zielona (lentejas - czyt."lentehas"), zdrowa, pożywna i smaczna, jest mocno obecna w kuchni hiszpańskiej. Lentejas con chorizo, to gęsta, treściwa zupa-gulasz na bazie bulionu. Moja wersja zawiera poza chorizo picante, konkretną porcją mięsa wołowego z rosołu. Zrobiłam więcej, wyszły 4 porcje więc zamknęłam w słoiczki na gorąco i mogę przechowywać danie w lodówce nawet kilka tygodni. Znacie ta potrawę? Lubicie?
Wielkość porcji 1 szt
Ilość porcji 4
- Ilość na porcję
- Ilość kalorii 480
- % dziennego zapotrzebowania
- Tłuszcze 12.7g20%
- Węglowodany 48.9g17%
- Białko 37.3g75%
* Podany % dotyczy dziennego zapotrzebowania energetycznego opartego na diecie 2000 kalorii. Twoje dzienne zapotrzebowanie na poszczególne składniki odżywcze może być wyższe lub niższe w zależności od potrzeb kalorycznych.
Składniki
Sposób przygotowania
Najpierw trzeba ugotować bulion. Mięso z bulionu wykorzystamy do potrawy.
Ja korzystam z szybkowaru - 20 minut i mięso jest mięciutkie. Oszczędność czasu i prądu (pieniędzy).
Bulion odcedzam, część mięsa poszarpię - będzie do mojej potrawy, reszta wraz z warzywami pójdzie na pasztet.
Bulion gotuję dzień wcześniej, wstawiam do lodówki, a ana drugi dzień zbieram zastygnięty tłuszcz. W ten sposób mam chudy, pyszny, fit-bulionik:-) Mając taką bazę przystępujemy do przygotowania dania - jednego z najpopularniejszych w kuchni hiszpańskiej.
Chorizo podsmażyć na suchej patelni.
Ziemniaki pokroić w kostkę, pietruszkę i marchewkę w półtalarki.
Bulion ugotował dzień wcześniej. Wstawiłam do lodówki i na drugi dzień zebrałam zastygnięty tłuszcz. Następnie bulion postawiłam na ogniu, wrzuciłam pokrojony czosnek...
... podsmażone chorizo....
... pokrojone warzywa...
i soczewicę.
Ma końcu dodałam poszarpane, mięso na którym gotowałam bulion (część mięsa, reszta poszła na pasztet).
I gotowałam aż soczewica była miękka ale nie rozpadała się. Warzywa wtedy też są w punkt. Teraz trzeba doprawić solą i pieprzem i gotowe:-)
Składniki
Sposób przygotowania
Najpierw trzeba ugotować bulion. Mięso z bulionu wykorzystamy do potrawy.
Ja korzystam z szybkowaru - 20 minut i mięso jest mięciutkie. Oszczędność czasu i prądu (pieniędzy).
Bulion odcedzam, część mięsa poszarpię - będzie do mojej potrawy, reszta wraz z warzywami pójdzie na pasztet.
Bulion gotuję dzień wcześniej, wstawiam do lodówki, a ana drugi dzień zbieram zastygnięty tłuszcz. W ten sposób mam chudy, pyszny, fit-bulionik:-) Mając taką bazę przystępujemy do przygotowania dania - jednego z najpopularniejszych w kuchni hiszpańskiej.
Chorizo podsmażyć na suchej patelni.
Ziemniaki pokroić w kostkę, pietruszkę i marchewkę w półtalarki.
Bulion ugotował dzień wcześniej. Wstawiłam do lodówki i na drugi dzień zebrałam zastygnięty tłuszcz. Następnie bulion postawiłam na ogniu, wrzuciłam pokrojony czosnek...
... podsmażone chorizo....
... pokrojone warzywa...
i soczewicę.
Ma końcu dodałam poszarpane, mięso na którym gotowałam bulion (część mięsa, reszta poszła na pasztet).
I gotowałam aż soczewica była miękka ale nie rozpadała się. Warzywa wtedy też są w punkt. Teraz trzeba doprawić solą i pieprzem i gotowe:-)