Pyszna, zdrowa, wysokoproteinowa i lekka propozycja śniadaniowa. Róbcie jajka poszetowe, są pyszne:-)
Wielkość porcji 1 szt
Ilość porcji 1
- Ilość na porcję
- Ilość kalorii 471
- % dziennego zapotrzebowania
- Tłuszcze 29.2g45%
- Węglowodany 12.2g5%
- Białko 35.9g72%
* Podany % dotyczy dziennego zapotrzebowania energetycznego opartego na diecie 2000 kalorii. Twoje dzienne zapotrzebowanie na poszczególne składniki odżywcze może być wyższe lub niższe w zależności od potrzeb kalorycznych.
Składniki
Sposób przygotowania
Zachęcona opinią znajomej syna, kupiłam sos musztardowo-ogórkowy (biedronkowy), który świetnie się wkomponował w moje śniadanie.
Kromkę pieczywa proteinowego przekroiłam na pół (oko widzi więcej jedzenia:-)), na kromkę wycisnęłam po łyżce sosu, ułożyłam plastry pstrąga.
Jajko poszetowe, ponoć to najzdrowsza forma jajka więc zachęcam do robienia sobie od czasu do czasu. Nie jest to bardzo trudne, możecie obejrzeć filmik instruktażowy, który kiedyś zrobiłam - jest w IGTV, na moim skromnym kanale YT i oczywiście na stronie www.aniagotujefit.pl. W kilku zdaniach przepis na jajo jest taki: gotujecie wodę w rondlu, dolewacie 1-2 łyżki octu (nie, nie czuć octu w jajku). Wybijacie jajko do miseczki. Jak się woda zagotuje zmniejszacie ogień, żeby nie bulgotała, łyżką mieszacie tę wodę robią wirek, i dokładnie w jego środek wlewacie jajko z miseczki. 2-5 - 3 minuty w zależności od wielkości jajka, potem łyżka cedzakową delikatnie wyjmijcie. Czasem pomagam sobie łyżką obiadową, żeby "pozbierać" ciągnące się kawałki białka, zawijam je pod spód jajka. Próbujcie, w końcu wyjdzie. Nawet jak nie będzie idealne, to na pewno będzie smaczne.
Składniki
Sposób przygotowania
Zachęcona opinią znajomej syna, kupiłam sos musztardowo-ogórkowy (biedronkowy), który świetnie się wkomponował w moje śniadanie.
Kromkę pieczywa proteinowego przekroiłam na pół (oko widzi więcej jedzenia:-)), na kromkę wycisnęłam po łyżce sosu, ułożyłam plastry pstrąga.
Jajko poszetowe, ponoć to najzdrowsza forma jajka więc zachęcam do robienia sobie od czasu do czasu. Nie jest to bardzo trudne, możecie obejrzeć filmik instruktażowy, który kiedyś zrobiłam - jest w IGTV, na moim skromnym kanale YT i oczywiście na stronie www.aniagotujefit.pl. W kilku zdaniach przepis na jajo jest taki: gotujecie wodę w rondlu, dolewacie 1-2 łyżki octu (nie, nie czuć octu w jajku). Wybijacie jajko do miseczki. Jak się woda zagotuje zmniejszacie ogień, żeby nie bulgotała, łyżką mieszacie tę wodę robią wirek, i dokładnie w jego środek wlewacie jajko z miseczki. 2-5 - 3 minuty w zależności od wielkości jajka, potem łyżka cedzakową delikatnie wyjmijcie. Czasem pomagam sobie łyżką obiadową, żeby "pozbierać" ciągnące się kawałki białka, zawijam je pod spód jajka. Próbujcie, w końcu wyjdzie. Nawet jak nie będzie idealne, to na pewno będzie smaczne.