Wegańskie pasztety to szybki temat. Dzisiaj podrzucam przepis zaczerpnięty od Marty Dymek z @jadłonomia, ale robiłam już wiele wariacji tego sztandarowego przepisu. Pasztety ze strączków z dodatkiem kasz są nie tylko smaczne i zdrowe, ale potrafią oszukać podniebienie mięsożerców:-)
0 ilość porcji
100 g
- Amount per serving
- Ilość kalorii173
- % dziennego zapotrzebowania
- Tłuszcze 2g3%
- Węglowodany 30.1g11%
- Białko 7g
* The % Daily Value (DV) tells you how much a nutrient in a serving of food contributes to a daily diet. 2,000 calories a day is used for general nutrition advice.
Składniki
Sposób przygotowania
Cebulę pokroić w kostkę, wrzucić na patelnię z 1 łyżką oleju i dodać liść laurowy, ziele angielskie i goździki i przesmażyć ale nie do zbrązowienia, bo będzie gorzka.
Ugotować kaszę jaglaną w proporcjach 1 szklanka kaszy na dwie szklanki wody. Zalać kaszę, przykryć, zagotować pod przykryciem a aja zacznie kipieć, zmniejszyć gaz na minimum (na kuchence elektrycznej wyłączyć zupełnie) i poczekać aż kasza wchłonie cały płyn. Nie mieszać.
Jak cebula wystygnie usunąć ziele, goździki i liście, przełożyć do dużej miski lub garnka. Dodać przestygniętą kaszę jaglaną, odsączoną z zalewy soczewicę (ale nie wylewajcie tej zalewy, jak wszystko zblendujecie to może się okazać, że trochę jej dolejecie, żeby pasztet nie wyszedł zbyt suchy i kruchy) i pozostałe przyprawy. Uważajcie z solą, bo sos sojowy jest bardzo słony.
Zblendujcie wszystko.
Konsystencja powinna być zwarta ale nie twarda, ja zazwyczaj dolewam połowę odlanej zalewy.
Do masy dodajcie żurawinę.
Przełóżcie do foremki. Jak macie silikonową to masę wylejcie bezpośrednio do niej, a jak używacie tradycyjnej, metalowej, to wyłóżcie ją najpierw papierem do pieczenia.
Czas pieczenia zależy w dużej mierze od wielkości foremki (w mniejszej będzie pasztet wyższy więc musi być dłużej w piecu) - moja ma wymiar 23 cm x 10 cm więc 1 godzina i 20 minut w temperaturze 180 C wystarczy.
Ważne, żeby pasztetu nie wyjmować od razu z foremki (ja studzę w wyłączonym piekarniku), dać mu wystygnąć. Najlepiej dać do lodówki na całą noc i kroić dopiero na drugi dzień.
Składniki
Sposób przygotowania
Cebulę pokroić w kostkę, wrzucić na patelnię z 1 łyżką oleju i dodać liść laurowy, ziele angielskie i goździki i przesmażyć ale nie do zbrązowienia, bo będzie gorzka.
Ugotować kaszę jaglaną w proporcjach 1 szklanka kaszy na dwie szklanki wody. Zalać kaszę, przykryć, zagotować pod przykryciem a aja zacznie kipieć, zmniejszyć gaz na minimum (na kuchence elektrycznej wyłączyć zupełnie) i poczekać aż kasza wchłonie cały płyn. Nie mieszać.
Jak cebula wystygnie usunąć ziele, goździki i liście, przełożyć do dużej miski lub garnka. Dodać przestygniętą kaszę jaglaną, odsączoną z zalewy soczewicę (ale nie wylewajcie tej zalewy, jak wszystko zblendujecie to może się okazać, że trochę jej dolejecie, żeby pasztet nie wyszedł zbyt suchy i kruchy) i pozostałe przyprawy. Uważajcie z solą, bo sos sojowy jest bardzo słony.
Zblendujcie wszystko.
Konsystencja powinna być zwarta ale nie twarda, ja zazwyczaj dolewam połowę odlanej zalewy.
Do masy dodajcie żurawinę.
Przełóżcie do foremki. Jak macie silikonową to masę wylejcie bezpośrednio do niej, a jak używacie tradycyjnej, metalowej, to wyłóżcie ją najpierw papierem do pieczenia.
Czas pieczenia zależy w dużej mierze od wielkości foremki (w mniejszej będzie pasztet wyższy więc musi być dłużej w piecu) - moja ma wymiar 23 cm x 10 cm więc 1 godzina i 20 minut w temperaturze 180 C wystarczy.
Ważne, żeby pasztetu nie wyjmować od razu z foremki (ja studzę w wyłączonym piekarniku), dać mu wystygnąć. Najlepiej dać do lodówki na całą noc i kroić dopiero na drugi dzień.