Często robię sobie takie kombinowane talerze z różnymi składnikami, na które akurat mam ochotę. Warzywa na ciepło fajnie się łączą niemal ze wszystkim, tuńczyka w puszce chyba każdy ma w domowej spiżarni a czarny ryż nie dość że smaczny to jeszcze pięknie wygląda i pachnie więc warto go włączyć do swojej diety. Takie talerze mają tę zaletę, że bardzo łatwo jest policzyć ile kalorii mamy w posiłku, ile w nim jest białka itd. Dla osób na redukcji albo tych aktywnych fizycznie to szczególnie istotne.
Wielkość porcji 1 szt
Ilość porcji 1
- Ilość na porcję
- Ilość kalorii 551
- % dziennego zapotrzebowania
- Tłuszcze 19.9g31%
- Węglowodany 61.2g21%
- Białko 30g60%
* Podany % dotyczy dziennego zapotrzebowania energetycznego opartego na diecie 2000 kalorii. Twoje dzienne zapotrzebowanie na poszczególne składniki odżywcze może być wyższe lub niższe w zależności od potrzeb kalorycznych.
Składniki
Sposób przygotowania
Paprykę pokroiłam w paski, podsmażyłam na patelni spryskanej olejem w sprayu.
Na tej samej patelni przesmażyłam pora pokrojonego w talarki i czosnek w plasterkach. Na koniec na tej samej patelni podgrzałam cieciorkę odsączoną z zalewy.
Czarny ryż gotuje się dłużej niż biały: 1 szklankę ryżu zalałam 2 szklankami wody, zostawiłam na noc. Na drugi dzień posoliłam i gotowałam najpierw na dużym ogniu, a jak woda się zredukowała tak, że widać było ryż, zmniejszyłam ogień na minimum i pod przykryciem dałam mu "wypić" resztę wody.
Wyłożyłam porcję każdego składnika na talerz, skropiłam olejem z awokado, posypałam sezamem, zielona cebulką i gotowe:-)
Składniki
Sposób przygotowania
Paprykę pokroiłam w paski, podsmażyłam na patelni spryskanej olejem w sprayu.
Na tej samej patelni przesmażyłam pora pokrojonego w talarki i czosnek w plasterkach. Na koniec na tej samej patelni podgrzałam cieciorkę odsączoną z zalewy.
Czarny ryż gotuje się dłużej niż biały: 1 szklankę ryżu zalałam 2 szklankami wody, zostawiłam na noc. Na drugi dzień posoliłam i gotowałam najpierw na dużym ogniu, a jak woda się zredukowała tak, że widać było ryż, zmniejszyłam ogień na minimum i pod przykryciem dałam mu "wypić" resztę wody.
Wyłożyłam porcję każdego składnika na talerz, skropiłam olejem z awokado, posypałam sezamem, zielona cebulką i gotowe:-)