Ja już otworzyłam sezon na warzywa korzenne z piekarnika. Dla mnie to doskonały wypełniacz wszelkich posiłków: zdrowy, smaczny i ładnie wyglądający. Polecam zrobić zapas. Spokojnie można przechowywać kilka dni w lodówce w zamkniętym pojemniku i dodawać do dań wszelakich. Można też zblendować na pastę do kanapek:-)
Wielkość porcji 1 szt
Ilość porcji 1
- Ilość na porcję
- Ilość kalorii 487
- % dziennego zapotrzebowania
- Tłuszcze 33.7g52%
- Węglowodany 21.5g8%
- Białko 25.6g52%
* Podany % dotyczy dziennego zapotrzebowania energetycznego opartego na diecie 2000 kalorii. Twoje dzienne zapotrzebowanie na poszczególne składniki odżywcze może być wyższe lub niższe w zależności od potrzeb kalorycznych.
Składniki
Sposób przygotowania
Warzywa korzenne piekę zawsze w większej ilości, bo dobrze się przechowują w lodówce przez kilka dni i mogę je używać do różnych posiłków. 230 g marchewki, 250 g pietruszki, 150 g selera i 540 g buraków pokroić w słupki (selera i buraki wcześniej obrałam, marchewkę i pietruszkę tylko wyszorowałam), dłonie natrzeć oliwą i wysmarować nimi warzywa. Ułożyć na blasze i piec 15 – 25 min (w zależności od wielkości kawałków warzyw), w 230-250 stopni z termoobiegiem. Piekłam na 2 blachach jednocześnie - buraki osobno, te po upieczeniu już tak nie brudzą a zależało mi na zachowaniu koloru poszczególnych warzyw. Z podanej w tym przepisie ilości świeżych warzyw, wyszło 650 g warzyw po upieczeniu.
Na brzegu talerza ułożyłam młode listki.
Kromkę pieczywa proteinowego przekroiłam na pół (oko widzi więcej jedzenia;-)) i posmarowałam serkiem. Na każdą połówkę ułożyłam kawałek łososia. Na listki wyłożyłam brokuła ( z poprzedniego dnia mi został), awokado pokrojone w grubą kostkę i warzywa z piekarnika. Całość skropiłam olejem sezamowym.
Na koniec posypałam sezamem i dołożyłam zieloną cebulkę.
Składniki
Sposób przygotowania
Warzywa korzenne piekę zawsze w większej ilości, bo dobrze się przechowują w lodówce przez kilka dni i mogę je używać do różnych posiłków. 230 g marchewki, 250 g pietruszki, 150 g selera i 540 g buraków pokroić w słupki (selera i buraki wcześniej obrałam, marchewkę i pietruszkę tylko wyszorowałam), dłonie natrzeć oliwą i wysmarować nimi warzywa. Ułożyć na blasze i piec 15 – 25 min (w zależności od wielkości kawałków warzyw), w 230-250 stopni z termoobiegiem. Piekłam na 2 blachach jednocześnie - buraki osobno, te po upieczeniu już tak nie brudzą a zależało mi na zachowaniu koloru poszczególnych warzyw. Z podanej w tym przepisie ilości świeżych warzyw, wyszło 650 g warzyw po upieczeniu.
Na brzegu talerza ułożyłam młode listki.
Kromkę pieczywa proteinowego przekroiłam na pół (oko widzi więcej jedzenia;-)) i posmarowałam serkiem. Na każdą połówkę ułożyłam kawałek łososia. Na listki wyłożyłam brokuła ( z poprzedniego dnia mi został), awokado pokrojone w grubą kostkę i warzywa z piekarnika. Całość skropiłam olejem sezamowym.
Na koniec posypałam sezamem i dołożyłam zieloną cebulkę.