Jak już upieczecie dynię (obojętnie jaki gatunek), możecie ją z powodzeniem mrozić. Ja zamykam w woreczki i wyjmuję porcjami kiedy mam ochotę na zupę, sernik dyniowy, ciasto itd.
Składniki
Sposób przygotowania
Dynię pokroić na cząstki i upiec w 200 stopniach przez ok. godzinę. Dynia zwyczajna to chyba najtwardsza z dyni, każdą inna pieczemy krócej. Można skórę odkroić przed pieczeniem albo zdjąć po pieczeniu.
Plasterki boczku uprażyć na suchej patelni.
Dynię przełożyć do garnka, wlać mleko kokosowe i bulion, zagotować, zblendować. Resztę upieczonej dyni można poporcjować i zamrozić.
Krem doprawiamy - ja dodałam kurkumę, mielona kolendrę, odrobinę chilli i nie soliłam bo boczek jest słony. Ale jak chcecie możecie posolić.
Bułeczkę (najlepiej z dnia poprzedniego) przekroić, zapiec w tosterze i wetrzeć czosnek.
Teraz tylko odrobina zielonej cebulki i gotowe:-)
Składniki
Sposób przygotowania
Dynię pokroić na cząstki i upiec w 200 stopniach przez ok. godzinę. Dynia zwyczajna to chyba najtwardsza z dyni, każdą inna pieczemy krócej. Można skórę odkroić przed pieczeniem albo zdjąć po pieczeniu.
Plasterki boczku uprażyć na suchej patelni.
Dynię przełożyć do garnka, wlać mleko kokosowe i bulion, zagotować, zblendować. Resztę upieczonej dyni można poporcjować i zamrozić.
Krem doprawiamy - ja dodałam kurkumę, mielona kolendrę, odrobinę chilli i nie soliłam bo boczek jest słony. Ale jak chcecie możecie posolić.
Bułeczkę (najlepiej z dnia poprzedniego) przekroić, zapiec w tosterze i wetrzeć czosnek.
Teraz tylko odrobina zielonej cebulki i gotowe:-)